Aktualności

Nietrzeźwy i bez uprawnień.

Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał 19-latek, który próbował uciekać przed policyjnym radiowozem. Mężczyzna nie reagował na sygnały do zatrzymania, przekraczał prędkość i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Ponadto 19 latek ma aktualny zakaz prowadzenia pojazdów.

W sobotę po godzinie 17-tej krasnostawscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że po miejscowości Siennica Nadolna porusza się pojazd, którego kierowca może być nietrzeźwy. Funkcjonariusze, którzy pojechali we wskazane miejsce spostrzegli opisywany samochód, który jechał wprost na nich. W celu uniknięcia zderzenia, policjanci zjechali w boczną drogę. Następnie udali się za nim w pościg. Kierujący nie reagował na sygnały do zatrzymania i zwiększał prędkość jadąc w stronę Krasnegostawu. Nie stosował się do znaków drogowych, wyprzedzał przekraczając podwójną linię ciągłą, zmuszając pojazdy jadące z naprzeciwka do zjazdu na pobocze. Skrzyżowanie z wysepką przejechał lewym pasem, a w terenie zabudowanym pędził z prędkością dochodzącą do 130 km/h.  Prowadził pojazd w sposób uniemożliwiający wyprzedzenie go. Wjechał do Krasnegostawu i skręcił w ulicę Mostową, na której znajdowała się rowerzystka, ta aby uniknąć potrącenia uratowała się ucieczką na parking przy sklepie. Kierujący w dalszym ciągu nie reagował na sygnały do zatrzymania i kontynuował jazdę dojeżdżając do skrzyżowania z ul. Zamkową z prędkością około 100 km/h. Następnie wjechał na plac 3-go Maja gdzie zmusił pieszą znajdującą się na oznakowanym przejściu do ucieczki w celu uniknięcia potrącenia. Na ul. Sikorskiego funkcjonariusze zajechali drogę kierującemu i zmusili do zatrzymania. Wtedy kierujący zablokował drzwi i próbował odjechać. Funkcjonariusze wybili szybę w pojeździe i siłą wyciągnęli kierującego i jadącego z nim 18-letniego pasażera.

Po przebadaniu alkomatem okazało się, ze kierowca ma prawie 3 promila alkoholu w organizmie. Ponadto kierował samochodem, pomimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. O dalszym losie 19-latka zdecyduje Sąd.

P.W.

Powrót na górę strony