Kłusownicy w rękach Policji
Na gorącym uczynku kłusownictwa wpadło czterech mieszkańców Kolonii Stężyca. Policjanci zatrzymali ich kiedy wracali z rozlewiska rzeki Wieprz z pontonem, drygawicą i różnego gatunku rybami. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, wczoraj wieczorem usłyszeli zarzuty. Za nielegalny połów grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymań doszło w środę wieczorem. Kryminalni realizując własne ustalenia zatrzymali czterech mężczyzn, którzy na rzece Wieprz przy pomocy drygawicy łowili ryby. Ich łupem padło kilkanaście kilogramów różnego gatunku ryb. Mężczyźni wykorzystywali ponton, którym swobodnie mogli poruszać się po rozlewisku.
Zatrzymani to mieszkańcy Kolonii Stężyca w wieku od 23 do 42 lata. Dwóch z nich w chwili zatrzymania było nietrzeźwych. Najmłodszy miał promil, a najstarszy blisko trzy promile w organizmie. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu.
Policjanci sprawdzili również miejsca zamieszkania kłusowników. Okazało się, że mężczyźni posiadali łącznie 4 sieci rybackie, 45 tzw. drygawic oraz metalową klatkę do nielegalnego odłowu ryb. Dodatkowo mundurowi zabezpieczyli u jednego z nich kilkanaście sztuk amunicji oraz proch strzelniczy.
Zgodnie z przepisami ustawy o rybactwie śródlądowym za nielegalny połów ryb grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.