Aktualności

Nie chcieli się bić więc zniszczyli im samochód.

Czterech mieszkańców gminy Rybczewice odpowie za uszkodzenie volkswagena, którym na dyskotekę przyjechała grupa osób z Krasnegostawu. Młodzieńcy dążąc do konfrontacji za wcześniejsze nieporozumienie skopali ich pojazd. Tego samego dnia zatrzymali ich krasnostawscy mundurowi.

Czterech mieszkańców gminy Rybczewice odpowie za uszkodzenie volkswagena, którym na dyskotekę przyjechała grupa osób z Krasnegostawu.  Młodzieńcy dążąc do konfrontacji za wcześniejsze nieporozumienie skopali ich pojazd. Tego samego dnia zatrzymali ich krasnostawscy mundurowi.
 
 
W piątkową noc o godz. 2, 20 dyżurny krasnostawskiej policji otrzymał zgłoszenie o uszkodzonym pojeździe w miejscowości Siedliska. Na miejscu pokrzywdzony 18-letni mieszkaniec Krasnegostawu wskazał volkswagena passata, który posiadał wybitą tylną szybę, urwane lusterko oraz ślady wgnieceń karoserii. Jak wyjaśnił zgłaszający wraz z grupą znajomych przyjechał na dyskotekę. Na parkingu zaczepił go nieznany mu mężczyzna, doszło do szarpaniny. Kiedy po dwóch godzinach zabawy chciał odjechać, kilkuosobowa grupa podbiegła do nich i kopiąc w pojazd dokonała tych uszkodzeń. Właścicielka pojazdu wyceniła straty na kwotę 1300 złotych.
Sprawą zajęli się krasnostawscy kryminalni. Tego samego dnia zatrzymali czterech mieszkańców gminy Rybczewice. Dwóch 17-latków i 19-latków już usłyszało zarzuty. Wszyscy przyznali się do zniszczenia pojazdu. Jak wyjaśnił jeden z nich motywem ich działania była chęć odwetu za wcześniejsze zajście przed dyskoteką, w którym uczestniczył ich kolega. Kiedy ta grupa osób unikała konfrontacji i chciała odjechać, oni kopiąc w pojazd chcieli ich zatrzymać i zmusić do wyjścia na zewnątrz.  Teraz cała czwórka odpowie za umyślne uszkodzenie mienia. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
 
Powrót na górę strony