Nieletni wpadli z belkami
Za kradzież stalowych belek odpowiedzą przed sądem rodzinnym trzej młodzi mieszkańcy gminy Żółkiewka. Dwóch 16-latków i ich o rok młodszy kolega z terenu niezamieszkałej posesji skradli 4-metrowe belki i sprzedali przypadkowemu nabywcy. Mężczyzna ten również musi liczyć się z odpowiedzialnością karną za nabycie kradzionych przedmiotów. Przestępstwo nieumyślnego paserstwa zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Za kradzież stalowych belek odpowiedzą przed sądem rodzinnym trzej młodzi mieszkańcy gminy Żółkiewka. Dwóch 16-latków i ich o rok młodszy kolega z terenu niezamieszkałej posesji skradli 4-metrowe belki i sprzedali przypadkowemu nabywcy. Mężczyzna ten również musi liczyć się z odpowiedzialnością karną za nabycie kradzionych przedmiotów. Przestępstwo nieumyślnego paserstwa zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Żółkiewki ustalili sprawców kradzieży stalowych belek do jakiej doszło na początku lutego br. w miejscowości Średnia Wieś. To trzej młodzi mieszkańcy gminy Żółkiewka w wieku 15 i 16 lat. Chłopcy z terenu niezamieszkałej posesji skradli trzy 4-metrowe belki warte 450 zł, które usiłowali sprzedać na złom. Pracownik punktu skupu złomu odmówił ich przyjęcia, żądając zgłoszenia się właściciela towaru legitymującego się dowodem osobistym. W drodze powrotnej młodzieńcy ciągnąc wózkiem skradziony towar sprzedali belki przypadkowemu nabywcy za kwotę znacznie poniżej wartości rynkowej. Teraz cała trójka za kradzież odpowie przed sądem dla nieletnich. Mężczyzna, który zakupił „okazyjnie” stal również musi liczyć się z odpowiedzialnością karną. Przestępstwo paserstwa, nawet nieumyślne, zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.