Sprawcy rozboju w areszcie
Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie trzej mieszkańcy Krasnegostawu, po tym jak w niedzielną noc pobili i okradli 39-latka. W poniedziałek rano zatrzymali ich krasnostawscy policjanci. Wczoraj usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie trzej mieszkańcy Krasnegostawu, po tym jak w niedzielną noc pobili i okradli 39-latka. W poniedziałek rano zatrzymali ich krasnostawscy policjanci. Wczoraj usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę w nocy dyżurny krasnostawskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie od 39-letniego mieszkańca Krasnegostawu, o tym że na jednej z ulic miasta został pobity i okradziony. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy ustalili, że pokrzywdzony tego wieczoru przyjechał do dziewczyny. Kiedy jeszcze znajdował się w pojeździe, podeszło do niego trzech będących pod wpływem alkoholu, nieznanych mu mężczyzn. Mężczyźni ci zaczęli bić 39-latka, siłą wyciągnęli z pojazdu, przewrócili, po czym kopali po całym ciele. Następnie z kieszeni spodni skradli portfel z dokumentami i pieniędzmi, a z szyi zerwali srebrny łańcuszek. Żądali też wydania kluczyków do samochodu, lecz pokrzywdzonemu udało się je schować i uciec.
Już po kilku godzinach krasnostawscy stróże prawa zatrzymali trzech podejrzewanych o ten czyn sprawców. To trzej mieszkańcy Krasnegostawu w wieku 26, 27 i 29 lat. Wszyscy zostali zatrzymali w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszeli prokuratorskie zarzuty, a sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.