Pędził z prędkością ponad 200 km/h.
Dwadzieścia punktów karnych i wysoki mandat to finał jednej przejażdżki motocyklisty. Krasnostawscy policjanci zatrzymali 30-latka w Fajsławicach, po tym jak krajową 17-stką jechał z prędkością ponad 200 km/h.
Dwadzieścia punktów karnych i wysoki mandat to finał jednej przejażdżki motocyklisty. Krasnostawscy policjanci zatrzymali 30-latka w Fajsławicach, po tym jak krajową 17-stką jechał z prędkością ponad 200 km/h.
Wczoraj przed południem policjanci krasnostawskiej drogówki patrolowali drogę krajową nr 17. Na obwodnicy Krasnegostawu zwrócili uwagę na jadącego z bardzo dużą prędkością motocyklistę. Policjanci ruszyli w pościg. Kierujący suzuki ignorował wszystkie znaki drogowe, wyprzedzał nie tylko na skrzyżowaniach ale także w innych miejscach niedozwolonych. Policyjny video rejestrator odnotowywał prędkość 213 km/h. Pościg za motocyklistą zakończył się po kilkunastu kilometrach. Piratem na motorze okazał się 30-letni mieszkaniec Parczewa. Mężczyzna był świadomy tego, że łamał przepisy bo jak oświadczył mundurowym - „trochę przesadził”.
Za niestosowanie się do znaków drogowych, wyprzedzanie na skrzyżowaniach oraz przekraczanie dozwolonej prędkości „drogowy pirat” otrzymał dwadzieścia punktów karnych oraz 1 tys. złotych mandatu karnego.