Znajomy na Facebooku poprosił Cię o pożyczkę? Uważaj, to może być oszustwo!
W miniony weekend do krasnostawskich policjantów zgłosił się 35 – latek, który zawiadomił, że oszust włamał się na jego konto na portalu społecznościowym, po czym kontaktował się ze znajomymi mężczyzny i prosił o pożyczki. Jeden ze znajomych stracił w ten sposób 2000 złotych.
W sobotę (16 marca br.) na Komendę Policji w Krasnymstawie stawił się 35 – letni mieszkaniec powiatu chełmskiego, który zawiadomił, że padł ofiarą oszustów.
Mężczyzna na portalu Facebook znalazł ogłoszenie dotyczące sprzedaży samochodu. Skontaktował się ze sprzedającą, od której otrzymał link mający przekierować go do strony zawierającej szczegóły oferty. Po otwarciu strony mężczyzna ujrzał jedynie napis „Serwer jest przeciążony. Spróbuj ponownie później.” Napisał ponownie do sprzedającej, lecz ta osoba już nic nie odpowiedziała.
Po niedługim czasie 35 – latek otrzymał telefon od znajomego, który poinformował go, że na komunikatorze Messenger otrzymał wiadomość z prośbą o pożyczkę. Mężczyzna odebrał jeszcze sześć telefonów od zaniepokojonych znajomych. Żadna z tych osób nie wykonała przelewu na konto oszusta.
Mężczyzna odebrał jeszcze jeden telefon od znajomego, który przekazał mu, że „już zwiększa limit”. Jak się okazało, przesłał on oszustowi dwa przelewy BLIK i w ten sposób stracił 2000 złotych.
Jak nie dać się oszukać?
Przede wszystkim - zachować czujność i rozsądnie korzystać z Internetu:
- nie otwieraj wiadomości od nieznanych nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników;
- pilnuj swoich haseł. Dla bezpieczeństwa, co kilka miesięcy zmieniajmy je;
- pamiętaj o wylogowaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu jej użytkowania.
Apelujemy!
Zanim przekażesz komukolwiek kod BLIK, upewnij się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa! Skontaktuj się telefonicznie lub osobiście ze znajomym i upewnij się czy naprawdę potrzebuje on Twojej pomocy.
starszy sierżant Anna Chuszcza