Demolował co było w pobliżu, bo rozstał się z dziewczyną
Krasnostawscy policjanci zatrzymali sprawcę uszkodzenia infrastruktury miejscowego kompleksu sportowo-rekreacyjnego. Wandal uszkodził roletę kontenera szatniowego, skrzynkę przyłącza elektrycznego i kosz na śmieci, a straty wyceniono na blisko 3 tysiące złotych. Dokonał tego 20-latek, który tłumaczył, że tego dnia rzuciła go dziewczyna i musiał jakoś odreagować silne emocje. Za uszkodzenie mienia grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 7 maja bieżącego roku. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że na terenie kompleksu sportowo-rekreacyjnego w Krasnymstawie nieznany sprawca uszkodził roletę kontenera szatniowego, skrzynkę przyłącza elektrycznego i kosz na śmieci. Przedstawiciel Urzędu Miasta wartość strat oszacował na 2800 zł.
Sprawą zajęli się krasnostawscy policjanci, którzy niedługo po zdarzeniu ustalili sprawcę dewastacji. Dokonał jej 20-letni mieszkaniec Krasnegostawu. Wczoraj mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia. Przesłuchany przyznał się do winy. Jak tłumaczył, dokonał zniszczeń, bo tego dnia rozstał się z dziewczyną i musiał w ten sposób rozładować swoje silne emocje.
Teraz jego emocje ostudzi Sąd, przed którym 20-latek odpowie za swoje zachowanie. Za zniszczenie mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Będzie też musiał pokryć koszty naprawy uszkodzonych rzeczy.
komisarz Piotr Wasilewski